Od prawie 10 lat nie mieszkam już w Polsce, ale im dłużej mnie nie ma, tym bardziej mi się ten kraj podoba. Oto moje 11 powodów, dlaczego fajnie jest mieszkać w Polsce. Więc cieszcie się ludzie, że tam sobie żyjecie.

1. Polski to najśliczniejszy język ze wszystkich jakie znam i słyszałam. A słyszałam bardzo wiele. Ta melodia, ta gramatyka, ta ortografia! I jakie fajne dialekty ma! Szkoda, że zanikają i niewielu je pielęgnuje. Ostatnio mnie jednak taki jeden baca oczarował :).

2. Jak człowiek idzie do sklepu, to wie, że nie robią z niego idioty. Za kasą siedzi pani Krysia z ponurą miną i wcale nie udaje, że cię lubi. I wcale ci nie życzy miłego dnia, bo ma to gdzieś czy będziesz miał miły dzień, czy nie. I dobrze. Wolę prawdziwie niemiłych, niż fałszywie miłych. A wtedy, jeśli już naprawdę ktoś miłego dnia życzy, to wiadomo, że szczerze. Rzadko się zdarza, ale najczęściej chyba w śląskich taksówkach. Śląski taksówkarz to fajny gość.

3. W Polsce jest najlepsze jedzenie na świecie. Może niezbyt zdrowe, ale za to jak smakuje! Jasne, inne kuchnie też są dobre. Meksykańska, włoska, japońska – super! Ale to właśnie w Polsce zawsze się napcham. Nic nie przebije góralskiej kuchni.

4. Restauracje są tanie. Za 50 złotych można zjeść cały obiad: dwie zupy i dwa dania główne. Dobre i tanie, czego chcieć więcej?!

5. Odsetek inteligentnych i dowcipnych mężczyzn jest w Polsce większy, niż w innych krajach. Zdarzają się przypadki beznadziejne, ale rzadziej, niż gdzie indziej. Pewnie mężczyźni mogą tutaj dodać, że Polska przoduje pod względem liczby pięknych kobiet. Tak, pięknych i mądrych :).

6. Książki są tanie. Jestem zakupoholikiem jeśli chodzi o książki i Polska pod tym względem to dla mnie raj. Nowy tytuł w Niemczech, jeszcze w twardej oprawie, kosztuje średnio 25 euro. Nie wiem czy tyle może być warta książka, ale dla mnie ta cena jest nierozsądna. Jeśli już kupuję, to przeważnie wydania broszurowe do 10 euro. A w Polsce każde można kopić! Tylko dlaczego właśnie w tym kraju tak mało ludzi kupuje książki?

7. Polska to bardzo piękny kraj. Całej jeszcze niestety nie widziałam i wiele przede mną w tej materii do odkrycia. Ale to, co widziałam, było śliczne. Polska pod tym względem się w Europie nie wybija na prowadzenie, ale też nie pozostaje w tyle.

8. W Polsce produkuje się fajne ciuchy i fajne buty, które niestety są nie do kupienia w internecie. Kupować trzeba więc osobiście, a żeby to zrobić trzeba tam być. I warto.

9. Lekarze są inteligentni i potrafią czasem wyciągnąć jakieś wnioski. Słyszałam, że dostać się do lekarza jest trudniej, ale za to już szczegół :) W Niemczech mądrego lekarza ze świecą szukać. Jednego znalazłam, ale ciężko było. A ponoć w Anglii jest jeszcze gorzej.

10. I nawet człowiek może pójść do laboratorium i samodzielnie jak w markecie zlecić sobie badania krwi i różne inne analizy. I nikogo się o skierowanie nie trzeba prosić :) Nawet na rezonans można się umówić. Niemcy przez godzinę zbierają szczęki z podłogi, kiedy o tym słyszą. Niby w Niemczech też można, ale nikt o tym nie wie i mało jest takich miejsc. I kosztują więcej niż 90% ludzi zarabia.

11. W zimie ruch uliczny funkcjonuje nadal. Nie ma „Schnee Chaos” przy jednym centymetrze śniegu. Każdy jedzie dalej, i samochód, i bus, i ciężarówka.

Strona korzysta z plików cookies. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w Twojej przeglądarce.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Zamknij