Uważam, że język, którym się w danej chwili posługuję, w jakiś sposób determinuje moje zachowanie. W pewnym stopniu dopasowuję się do rozmówcy. Jeśli używam danego języka bardzo dużo mogę nawet przejąc w dużej mierze światopogląd rodzimych jego użytkowników. . Tak się stało w przypadku języka niemieckiego. Wiele osób znających kilka języków poczyniło podobne obserwacje. Jestem ciekawa, czy Wam również się to zdarza :)
W tym nagraniu opowiadam o dwóch badaniach w zakresie wpływu języka na osobowość, a nawet umiejętności.
Keith Chen opowiada bliżej o swoich wnioskach w poniższym wykładzie dla TED. Ciekawe jest również to, co mówił o języku mandaryńskim i jaka jest różnica podczas przedstawiania kogoś w języku angielskim a mandaryńskim właśnie. Język determinuje również to w jaki sposób dana osoby myśli np. o członkach swojej rodziny :)
Natomiast Lera Boroditsky zauważyła ciekawą zależność pomiędzy językiem a zdolnością orientowania się w przestrzeni. Przez jakiś czas obserwowała użytkowników języka Kuuk Thaayorre, czyli aborygeńskie plemię zwane Pormpuraaw. Cóż za nazwy, prawda? :)
Więcej na ten temat możecie poczytać tutaj.
Czy myślicie, że język może wpływać również na to, w jaki sposób ludzie pracują i jakich wyborów dokonują w życiu? Czy są raczej leniwi, czy pracowici? Mnie się wydaje, że tak :)