Problem z prawem do urlopu jest w Niemczech bardzo powszechny. Nieświadomi studenci lub imigranci, a nawet już bardziej doświadczeni pracownicy nie wiedzą, jak przedstawia się ich prawo do urlopu. Postanowiłam więc podzielić się z Wami tym, co wiem na ten temat.
Sama kilkukrotnie miałam problem z egzekwowaniem mojego urlopu i wielu razy byłam również świadkiem tego typu sytuacji. Pracodawcy bardzo chętnie oszczędzają na niewiedzy pracownika lub liczą na to, że ustąpi. I nie ma to nic wspólnego z tym, z jakiego kraju pracownik pochodzi. Problem ten dotyczy w równej mierze Niemców jak i gości. Warto więc wiedzieć czy ma się prawo do urlopu i do jakiej jego części. Poniższe nagranie rozwinie dokładnie te dwa punkty
1. Każdy zatrudniony w Niemczech ma prawo do urlopu. Obojętnie czy chodzi o pracę pełnoetatową, półetatową, pracę na godziny lub pracę typu Minijob, czyli 450 Euro.
2. Jeśli zatrudniony przepracował w danej formie minimum 6 miesięcy z danego roku kalendarzowego, to przysługuje mu za ten rok całoroczny urlop! Tego nawet nie wiedzą pracodawcy, jeśli firma jest mała i nie zatrudnia HR-owców czy prawników.
Jeśli podoba Ci się ten blog i interesuje Cię również temat języków obcych, to koniecznie zajrzyj do ZACZNIJ TU oraz dołącz do mnie na Facebooku i YouTube. Zapraszam również do skorzystania z Newslettera Poliglotki :)
