Natrafiłam na kolejnego, sławnego polskiego poliglotę. Michel Thomas znał niemiecki, francuski, angielski, hiszpański, włoski i polski. Był nie tylko poliglotą, ale również miał wyjątkowy dar nauczania.
Thomas urodził się w lutym 1914 roku w Łodzi jako Moniek Kroskof. Studiował najpierw w niemieckim Wrocławiu, potem, w czasie wojny, kończył studia w Bordeaux, później na Sorbonie i na końcu w Wiedniu.
Po wojnie stał się znany ze względu na swoją unikalną metodę nauki języków obcych, a do jego uczniów należały światowe sławy, między innymi Woody Allen, Barbara Streisand, Emma Thompson, Grace Kelly, Sophia Loren i książkę Rainer z Monako. Znane osobistości płaciły mu ponoć nawet 18.000 funtów za prywatne lekcje. Wow :)
Michel Thomas utrzymywał, że w kilka dni można się nauczyć więcej niż w ciągu kilku lat. I wiele razy to udowodniał. Uważał, że w przypadku niepowodzenia nauki języka obcego winien jest nieodpowiedni sposób prowadzenia lekcji , a nie brak talentu u ucznia. W 100% się z nim zgadzam.
Pod koniec lat 90-tych został przez telewizję BBC nakręcony film dokumentalny na temat metody Michela Thomasa. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej na ten temat, to zajrzyjcie tutaj:
Niestety Michel Thomas zmarł w 2005 roku. Już mi nie będzie nigdy dane przepytanie go na temat tego, w jaki sposób sam uczył się języków. Powiedział kiedyś jednak „Przyglądałem się nieodkrytym rezerwom ludzkiego umysłu. Wielkiej, niezbadanej głębi mózgu. Z tego się uczyłem”.
Kursy audio według jego metody zdają się nadal sprzedawać bardzo dobrze. Czy korzystaliście już z jakiegoś? Ja jeszcze nie, ale postaram się to kiedyś nadrobić.
[spacer style=”1″]
Jeśli chcesz być informowana o nowych postach i nagraniach, to polub moją stronę na Facebooku TUTAJ i upewnij się, że będziesz widzieć wszystkie powiadomienia. W tym celu kliknij w pole „lubię to” a następnie zaznacz tam „otrzymuj powiadomienia”. W ten sposób żaden post Ci nie umknie. Zachęcam Cię też do zapisania się na newsletter poniżej.
Ostatnio zastanawiałam się jak uczono się języków w przeszłości. Dokładniej w okolicach wieku XVII, kiedy na dworach królewskich niektórzy umieli posługiwać się kilkoma językami europejskimi (np. Elżbieta I). Domyślam się, że wpływ miała możliwość wyjazdów do różnych krajów i prywatni nauczyciele. Jestem ciekawa jakich używano metod do nauki języków, gdy nie było podręczników :)
Pod tym względem, wbrew pozorom, nic się nie zmieniło. Rzeczywiście wielojęzyczność nie jest niczym nowym, również w Polsce. Kiedyś uczono się głównie za pomocą metody tłumaczeniowej i konwersacyjnej :)
Bardzo ciekawy materiał. Pierwszy raz o Nim słyszałem. Zastanawiam się dlaczego jego metoda nie jest popularna? Ciekawe czy faktycznie w ciągu paru dni można nauczyć się języka na poziomie komunikacyjnym?
Według internetu urodził się w 1914 roku.
Ciekawy wpis. Dzieki za video. Odkladam na potem jak bedzie czas…
Witaj :) Tak się składa, że aktualnie korzystam z audio M. Thomasa do nauki języka hiszpańskiego. Dopiero zaczynam ale wydaje mi się, że jego metoda jest na tyle mało inwazyjna, że może się sprawdzić- słuchać można w autobusie, w metrze, w kuchni gotując :) Na razie przesłuchałam tylko jedną płytę z poziomu podstawowego i nie wiem czy to zasługa tej płyty czy raczej wpływ tego, że w dzieciństwie babcie i mama katowały nas hiszpańskojęzycznymi telenowelami, ale zauważyłam, że całkiem sporo zostaje mi w głowie.
Dzięki. Daj znać jak będzie z pozostałymi płytami :)
Witam własnie zaczęła się moja przygoda z językiem angielskim i od razu znalazłam Ciebie i ten artykuł oglądając Thomasa pomyślałam to nie możliwe bardzo bym chciała skorzystać z jego umiejętności przekazywania wiedzy lecz nigdzie nie mogę znaleźć kursu do nauki angielskiego. Czy w tej kwestii można prosić o pomoc gdzie szukać tego kursu?
Wybacz Angelika, ale jeśli już podchodzisz do nauki w ten sposób, to nie wróżę Ci szczególnych postępów na tym polu. Ten program nie jest niczym wyjątkowym, tak samo jak żaden inny. Ani żadna książka. Nie w tym sęk, żeby szukać idealnych materiałów. TO nie na tym sukces w nauce języków polega.