Czy podczas nauki języka zastanawiacie się jaki jego wariant wybrać? Czy może kierujecie się jednoznacznie wytycznymi akademii stojącej na straży puryzmu językowego? Co sprawia, że wybieracie ten konkretny sposób mówienia w danym języku a odrzucacie inne?
Ja uwielbiam wszelkie dialekty, uwielbiam obserwować zależności między różnymi językami oraz ich różnymi wariantami. Zdecydowanie jedna wersja to dla mnie zbyt mało. Gdyby języki były trzymane pod kontrolą, byłby dla mnie nudne. To właśnie fakt, że żyją własnym życiem, że ich ewolucji nie da się powstrzymać sprawia, że są szalenie ciekawe.
http://www.youtube.com/watch?v=65nnVy35ScU
[spacer style=”1″]
Jeśli chcesz być informowana o nowych postach i nagraniach, to polub moją stronę na Facebooku TUTAJ i upewnij się, że będziesz widzieć wszystkie powiadomienia. W tym celu kliknij w pole „lubię to” a następnie zaznacz tam „otrzymuj powiadomienia”. W ten sposób żaden post Ci nie umknie. Zachęcam Cię też do zapisania się na newsletter poniżej.
Bardzo fajne nagranie. Ale całkiem niedawno słyszałem, że amerykański angielski jest dlatego „gorszy” od brytyjskiego ponieważ przestał się rozwijać odkąd ludność europejska osiedliła Amerykę. Podobno jest zdecydowanie bardziej archaiczny. Ale może źle słyszałem…W sumie dla mnie amerykański jest przyjemniejszy, dlatego smutno mi było kiedy się dowiedziałem, że jest „zacofany” :) W każdym bądź razie bardzo fajne nagranie. Pozdrawiam!
Przecież to wierutna bzdura.
Mnie też kiedyś zapytano czy jestem ze Szwajcarii :)
Google Translator też nie czyta w niemieckim „e” na końcu. Czyta GUT-N TAG, a nie GUTEN TAG.