Wspominałam już kiedyś, że zaczynam się uczyć francuskiego. Całkiem dobrze mi idzie, niestety akcent mam straszny, więc na razie nie będę nagrywać filmiku. Ale chyba odważę się w końcu za parę tygodni. Na razie zdradzę wam jak uczyłam się francuskiego do tej pory.
Jak zwykle nie zaglądałam do podręcznika. Nie potrzebne mi są do niczego proste zdania z pierwszych podręcznikowych rozdziałów. Zaczęłam od „Małego Księcia,” czyli „Le petit prince” po francusku. Właściwie najpierw kupiłam książkę i czytałam ją razem z moim włoskim wydaniem. Po takiej książce trochę szkoda mi było kreślić, więc znalazłam e-bookowe wydanie dostępne za darmo tutaj.
Na tej stronie Ebooksgratuits znajdziecie również mnóstwo innych książek po francusku, chociażby całą „Ludzką komedię” Balzaca. Wystarczy poszukać, czego dusza zapragnie.
Aby nauczyć się prawidłowej wymowy, słuchałam „Małego Księcia” na Youtube.
Znalazłam również bardzo fajny kanał z lekcjami francuskiego tłumaczonymi na angielski Frencheezee. Kanał jest aktualizowany w każdy poniedziałek i piątek, można więc uczyć się systematycznie. I oczywiście całkowicie za darmo. Znajdziecie go tutaj. Ucząc się tych zdań, nie zapomnijcie ich przepisywać, aby ćwiczyć pisownię.
Pchana ciekawością, od czasu do czasu zaglądam do mojej małej gramatyki języka francuskiego z Ponsa, którą możecie obejrzeć tutaj. A kiedy chcę sobie coś przetłumaczyć, zawsze korzystam z mojego ulubionego słownika online, również Ponsa, który jest tutaj dostępny za darmo i tłumaczy wyrazy w wielu parach językowych. Musicie sobie tylko ustawić odpowiedni język strony, bo u nie jest automatycznie ustawione na niemiecki.
Oprócz tego oglądałam jak zwykle „Przyjaciół” w wersji francuskiej i „Mikołajka”. Oraz całe mnóstwo francuskich komedii z napisami polskimi, angielskimi, bądź niemieckimi. Za niedługo więc uraczę was listą moich ulubionych francuskich komedii :)
A póki co zapraszam was do pogrzebania na blogu. Znajdziecie tutaj również teksty o tym jak nauczyłam się hiszpańskiego, włoskiego, niemieckiego, czy angielskiego oraz wiele innych.
jak szukasz seriali w dany języku z napisami polskimi, angielskimi, niemieckimi :o Ja szukałam kreskówki „the Simpsons” po niemiecku, ale niestety znalazłam tylko wersje bez napisów i to mnie strasznie demotywuje bo nie rozumiem kompletnie nic ;(
No tutaj niestety mam troszkę gorszą wiadomość. Seriale kupuję w oryginale w wersji wielojęzycznej. W moim przypadku te płyty są tak użytkowane wzdłuż i wszerz w każdym języku, że bardzo mi się ten zakup opłaca.
w takim razie też musze się rozglądnąć za czymś takim :) zamawiasz przez internet czy kupujesz gdzieś stacjonarnie ? :)
Zawsze zamawiam na niemieckim amazonie. Jest najtaniej i najszybciej, bo paczka jest w domu już na drugi dzień :) Ale ostatnio kupiłam pak Gwiezdnych Wojen w merlinie i były akurat tańsze niż w Niemczech.
Nie mogłam ostatnio dodać komentarza, mam nadzieję, że tym razem się uda!
Jeśli lubisz seriale o młodzieży to polecam Ci „Les annees fac” dostępne na YT, także „Le miel et les abeilles’ oraz inne seriale tego reżysera z twarzami znanymi z innych młodzieżowych seriali. Język nie jest zbytnio skomplikowany, a można się osłuchać z językiem.
W kwestii technicznej: ile godzin dziennie poświęcasz na naukę?Ćwiczysz czytanie, pisanie, mówienie, słuchanie, a może wszystko razem lub może jednego dnia to, innego tamto?Pytam, bo chcę podejść podobnie do nauki włoskiego. Dzięki za wszelkie rady!
Hej!
Widziałam ten komentarz, więc spoko. Nie odpisywałam, bo chciałam najpierw zajrzeć do tych polecanych seriali, ale jeszcze nie miałam czasu :(
Hm, to różnie bywa. Na pewno nie ćwiczę wszystkiego razem. Przeważnie coś oglądam po francusku, jeśli znam serial, to z francuskimi napisami, bo i tak zrozumiem. Jeśli to jakiś nowy film, to z napisami w języku, który znam.Z mówieniem przeważnie męczę koleżanki w pracy moimi wypocinami i one mnie poprawiają. Nie ma tego zbyt wiele, bo to jednak pod okiem szefowej, więc trzeba pracować :)
Pisania uczyłam się do tej pory tylko troszkę, więc nie mogę tutaj świecić przykładem :)Ja zawsze zaczynam pisać w nowym języku dopiero wtedy, kiedy ktoś tego ode mnie wymaga. A dopóki nikt nie wymaga, to tak sobie egzystuję jako półanalfabeta :D
Z językiem włoskim akurat masz prosto. Tam wszystko się pisze tak, jak się wymawia. Oprócz zaledwie paru zasad, które musisz znać, żeby umieć czytać i pisać poprawnie, reszta jest naprawdę bardzo przyjazna :)
P.S. A widzisz, ten komentarz na youtube przeczytałam. Tyle jeszcze zdążyłam. A teraz już go nie ma. I ja naprawdę nie wiem jakim cudem on znika, ani gdzie on jest :D
Bardzo fajny tekst. Ciekawe linki. Sama uczę się francuskiego, hiszpańskiego i portugalskiego i metodę oglądania filmów w danej wersji językowej znam i lubię. Chciałam tylko zapytać gdzie tych Przyjaciół po francusku znaleźć? :)
Tak jak pisałam dwa komentarze wyżej :)
Seriale teraz już zawsze kupuję. Na niemieckim Amazonie.
Witaj Sandro!
Gratuluję Ci tego, że umiesz mówić tyloma językami.
A co powiesz na naukę francuskiego przez piosenki francuskie? Jestem ciekaw Twojej opinii?
Pozdrawiam
Paweł Stachyra
Jak najbardziej z tego korzystam :)
Wspominałaś coś chyba że uczysz się też tureckiego. Może dodałabyś też coś o tym jak to robisz :)
Oj, już od pół roku się nie uczę. Na razie brak czasu. Ale kiedyś do tego wrócę i wtedy napiszę.
Czytasz książkę po francusku z wydaniem w języku który znasz i co dalej? ;) podkreslasz jakieś słówka, wyrażenia czy poprostu czytasz i tłumaczysz? Ja zabieram się za zmierzch po niemiecku i mam wydania w obu jezykach tylko nie bardzo wiem co mam z nimi robić :/
Mam bardzo ważne pytanie, właśnie odnośnie języka francuskie, dlatego zdecydowałam się zadać je tutaj. Więc znajduję się obecnie na poziomie nauki A2/B1, jestem uczennicą klasy 1 liceum, za 2 miesiące zamierzam przystąpić do I etapu Olimpiady z j. francuskiego, zawiera ona zakres materiału na poziomie B2. Bardzo zależy mi na przejściu do kolejnego etapu olimpiady. Czu uważa pani, że to możliwe, aby przez niecałe 2 mies tak bardzo podnieść swój poziom? I jakie starania powinnam poczynić w tym kierunku? Jaka jest Pani opinia? :)